W tym dniu rozmawiałyśmy o wilkach – tych z lasu i „Wilkach” Adama Wajraka. Jak rzadko się zdarzało, książka podobała się wszystkim dyskutantom. Książka jest relacją autora z Puszczy Białowieskiej, gdzie przez klika lat tropił wilki. Wajrak nazwał ten okres „największą przygodą swojego życia”. „Wilki” zawierają kilka rozdziałów. Z pierwszego dowiedzieliśmy się skąd wzięła się fascynacja autora tymi zwierzętami, jak poznał swoją żonę – Nurię , która przyjechała z Hiszpanii, jaką rolę w badaniach nad padlinożercami odegrała suczka Antonia. W następnych rozdziałach poznajemy historię przyjaźni z oswojonymi wilkami „Kazanem” i „Wikim”, a w kolejnym opisy tropienia wilków i relacje z badań białowieskich naukowców. Wajrak obala mit wiele mitów o wilkach, a w szczególności ten, że wilk to zwierzę niebezpieczne dla człowieka. Udowadnia, że strach przed nimi jest nieuzasadniony. Wstrząsający jest rozdział o wybieraniu małych wilczków z gniazd przez ludzi i próbach ich udomowienia oraz o cierpieniu dorosłych osobników wyłapywanych we wnyki. Na kartach książki pojawiają się także inne zwierzęta zamieszkujące Białowieżę. Adam Wajrak jest zapalonym przyrodnikiem. Czytając jego książkę wyczuwa się jego fascynację przyrodą. W książce są piękne zdjęcia i mapy, które wspaniale uzupełniają relacje autora i dodają jej wiarygodności.

Obraz_001